Ciężkie jest życie staruszka i...alergika...
16 października 2014, 10:54
Chociaż życie z alergią jest coraz łatwiejsze, nadal nie udaje się nauce rozwiązać wielu naszych problemów. Najbardziej uciążliwe są chyba roztocza, z którymi wielu z nas musi się zmagać.
Na szczęscie jest też sporo rozwiązań, które można zastosować, aby trochę sobie ulżyć. Samo zdiagnozowanie zazwyczaj nie jest przyjemne. I nie mówię tutaj - przynajmniej tak było w moim przypadku - o dolegliwościach fizycznych, chociaż te są też dość dokuczliwe. Bardziej to, że zdałam sobie sprawę z konieczności zmian, jakie muszę przeprowadzić w domu no i ... sprzątania :) Odkurzanie i pranie, odkurzanie i pranie i tak w kółko - nie można zrobić sobie od tego wolnego, bo roztocza są naprawdę uparte.
Konieczne stało się więc wyjątkowe dbanie o czystość. Na szczęście jestem raczej zwolenniczką ascetycznych wnętrz, więc nie miałam zbyt wielu bibelotów do wyrzucenia. Zwolenniczką dywanów i wykładzin tez nie, więc było trochę łatwiej.
Mam zamiar na blogu przyjrzeć się nowym rozwiązaniom i mozliwościom, które mamy, kiedy musimy zmagać się z małymi stworami :) Zapraszam.
Dodaj komentarz